Po wysadzeniu sejfu w pokoju porucznika okazuje się, że wprawdzie nie było tam planów inwazji, ale za to znalazły się oryginały obu zaginionych w poprzedniej serii obrazów: "Upadłej Madonny z wielkim cycem" Van Klompa i "Rozbitej wazy z wielkimi stokrotkami" Van Gogha. Gruber ukrył je tam na polecenie generała. René i LeClerc zabierają obrazy i w przebraniu niemieckich oficerów opuszczają zamek. Zostają jednak pojmani przez Komunistyczny Ruch Oporu. Wolą nie ujawniać swej prawdziwej tożsamości, bojąc się rozstrzelania pod zarzutem kolaboracji z Niemcami.