Morderca z chłodni na kółkach zawęża grę z Dexterem zostawiając w różnych miejscach Miami fragmenty ciała porwanego ochroniarza.
Dexter zauważa dziwne podobieństwo pomiędzy miejscami zbrodni a wspomnieniami z dzieciństwa. Okazuje się, że morderca odtwarza fotografie i zostawia tym samym mapę, którą odczytać potrafi tylko Dexter.
Sytuacja staje się bardzo napięta, kiedy wychodzi na jaw, że porwany policjant żyje, jednak codziennie traci jedną część ciała.