Na barki Sonny'ego spadła ogromny ciężar. Podczas przypadkowej interwencji w awanturze domowej, poważnie ranił trzynastolatka. Chłopak miał pistolet, by obronić swoją matkę przed maltretującym ja kochankiem. Teraz walczy w życie w szpitalu. Tymczasem w Miami dochodzi do kilku ataków bombowych.