Pingwiny zaczynają swoje "urocze wygłupy", aby zwiedzający w zoo karmili ich rybami. Kiedy otrzymują swoje jedzenie okazuje się, że ryby zostają zastąpione suchymi krakersami. Król Julian jest zadowolony, że nie czuje już smrodu ryb w powietrzu. Jednak pingwiny nie mają zamiaru zrezygnować ze swego jedzenia, więc Skipper prosi flaminga o nadzór lotniczy podczas misji przechwytywania transportu z rybami.