W obliczu śmierci ojca Betty, Sally zaczyna się niegrzecznie zachowywać, co wprowadza Betty i Dona w konsternację. Pete próbuje wprowadzić nowy punkt widzenia w swoje działania biznesowe. Osobliwy sen ma dziwny wpływ na Betty, która rodzi chłopczyka i daje mu na imię Eugene, na cześć swojego ojca.