Kubuś i przyjaciele rozbijają namiot na polanie w lesie. Poszukują drewna na ognisko. Tygrysek wreszcie je znajduje, ale przypadkowo niszczy czyjś domek. Okazuje się, że ten domek należy do pana i pani Hefalumpów z kilkuletnim synem. Wieczorem przerażony Prosiaczek słuchając strasznych opowieści wybiega w las, a mały Hefalump… również.