Puchatek daje Prosiaczkowi w prezencie sprężynę. Widząc to Królik i Tygrysek mówią Prosiaczkowi, że w dowodzie wdzięczności też powinien coś dać Puchatkowi. Prosiaczek przynosi malutką baryłeczkę miodu jednak przyjaciele mówią mu że to za mało. Zdobycie miodu z ula i pożyczenie dużej ilości baryłek miodu też nie dają dobrych rezultatów. A więc Prosiaczek, Tygrys i Królik wyruszają do krainy mlekiem i miodem płynącej.